,,Każdego roku do oceanów trafia niemal 13 milionów ton plastiku. Z tego powodu umiera milion ptaków morskich i 100 tysięcy żyjących w wodzie ssaków.'' - Tak brzmi fragment książki pt. ,,Jak zerwać z plastikiem'' autorstwa Will'a McCallum'a. Czy to nie brzmi drastycznie? Miliony plastikowych produktów zostaje kupowanych co chwilę. Zastanawiałeś/aś się kiedyś nad tym, ile szkód może wyrządzić taka jedna plastikowa reklamówka, którą bierzemy przy kasie na zakupach, bo ,,zapomnieliśmy wziąć swojej"? Wydaje nam się, że ta jedna reklamówka to nic, że będziemy ją używać wielorazowo, że nam się jeszcze przyda, że zapakujemy w nią lunch do pracy/szkoły, że na pewno nie zostanie zmarnowana. Niestety prawdopodobnie prędzej czy później ta sama reklamówka trafi na wysypisko śmieci, które zanieczyszcza naszą planetę. Pomyśl, że jedna reklamówka pozostawiona na poboczu w lesie rozkłada się ok. 10-20 lat. Czy naprawdę taka reklamówka jest tyle warta? Czy tak musi być?
Dane wyglądają następująco:
-120 miliardów plastikowych butelek produkuje firma jednych z najpopularniejszych napojów na świecie
-330 milionów ton plastików jest produkowane na świecie w ciągu roku
-12,7 miliona ton plastikowych odpadów trafia w ciągu roku do oceanów
-450 lat rozkłada się w morzu jedna plastikowa butelka
-90% morskich ptaków ma plastik w swoich wnętrznościach
-co minutę do oceanów trafia zawartość jednej, pełnej plastikowych odpadów śmieciarki
Wydaje mi się, że te dane są na tyle przeraźliwe, że każdy człowiek sobie coś uświadamia. Jest to raczej sprawa indywidualna. Niektórzy są smutni, niektórzy źli, inni wstydzą się za siebie i innych ludzi, a jeszcze kolejni są w tej sprawie obojętni. Są jednak ludzie którzy z tym walczą i dzięki którym powstało wiele organizacji, które pokazują ludziom że można żyć inaczej. Myślę, że jest dużo takich rzeczy, które są małe, ale bardzo dużo dają. Ostatnio głośno jest o różnego typu projektach lub grupach o tematyce zero waste. Głównie tworzą je ludzie, którzy chcą się dzielić swoimi patentami lub którzy chcą się zmotywować do działania.
Właśnie, jak przerzucić się na to ,,inne życie”?
-Przede wszystkim, uważaj na to, co kupujesz. Warto zwrócić uwagę na to, czy produkt jest zapakowany w plastik. Bo kupując produkt, dajemy znać producentowi, że jesteśmy zainteresowani, przez co on produkuje tego jeszcze więcej, co w skutkuje jeszcze większą ilością wyprodukowanego plastiku.
-Nie wiem czy wiesz o tym, że bardzo dużo zanieczyszczeń to m.in. mikrogranulki, które znajdują się w peelingach lub kremach, dlatego staraj wybierać się te, które mają tylko naturalne składy.
-Duża część plastikowych odpadów w oceanie (aż 15-31%) to mikrowłókna. Pochodzą one między innymi z produkcji odzieży (zazwyczaj tej sieciówkowej, z sztucznych materiałów) lub z prania. W takim wypadku bardzo opłacalne jest chodzenie do second-handów. Wiele ludzi uważa że to odrażające, jednak zauważyłam, że coraz więcej ludzi zaczyna widzieć potencjał w lumpeksach. Jeśli chodzi o pranie, to można prać w niskiej temperaturze, używać tylko płynnych detergentów (bo proszki bardzo często zawierają mikrogranulki i inne substancje które są szkodliwe), ale też należy pamiętać, żeby ładować bęben pralki do pełna. Myślę, że jest to dobry sposób na oszczędzenie pieniędzy, czasu ale też i wody.
-Jeśli chodzi o wodę, to pewnie zauważyliście że ciężko jest dostać wodę w szklanej butelce. Jedną z najlepszych alternatyw takich wód, jest butelka filtrująca. Coraz częściej można je spotkać na rynku i nie są drogie. Wlewa się do nich wodę z kranu, która podczas picia się filtruje. Kilka firm ma taką możliwość, że po wymienieniu filtra, można go do nich odesłać i w zamian dostać zniżkę na zakup filtra, więc jest to bardzo atrakcyjna opcja.
-Jednym z najobszerniejszych tematów poruszanych na forach zw jest marnowanie jedzenia. Niestety, faktem jest to, że coraz więcej żywności wyrzuca się na śmietnik. Jest wiele sposobów, aby tego uniknąć, m.in.:
· Planuj menu na cały tydzień i kupuj tylko niezbędne składniki
· Wykorzystuj resztki jedzenia do innych potraw (w Internecie jest mnóstwo takich przepisów)
· Wykorzystuj najpierw te produkty, które mają najkrótszą datę ważności
· Rób posiłki do pracy w domu
· W sklepie staraj się brać ,,samotne banany’’ bo to one zazwyczaj są wyrzucane
· Staraj się kupować sezonowe warzywa i owoce (najlepiej lokalnie)
Witajcie. Postanowiłam, że zacznę robić serię postów o tematyce ochrony środowiska. Myślę, że to dosyć obszerny i ciekawy temat do zrealizowania. Postaram się takie posty wrzucać najczęściej jak będę mogła, jednak zdaję sobie sprawę z tego, że mam dużo nauki, dlatego nie wiem jak często one będą się pojawiać. Zachęcam was do komentowania i obserwowania mojego bloga!
Do następnego posta,
Oliwia :)
